W dzisiejszym wpisie zdradzę jak planuję spędzić Halloweenową lekcję. Jest ona długo wyczekiwana przez uczniów i nie chciałabym ich rozczarować :) W wiekszości, bazą były dla mnie genialne pomysły zaczerpnięte z innych blogów.
Co zatem bedę robić?
Gwiazdą mojej lekcji zamierzam uczynić zaadaptowane na dynię pudełko po butach. Na początku planowałam potwora, ale w domu znalazłam jedynie pomarańczowe kartki. Po obklejeniu i wycięciu otworu gębowego, moje dzieło wygląda tak:
Jestem bardzo zadowolona z efektu! Minus? Dyni brzydko pachnie z ust - nowymi butami :)
Po co mi taki gadżet? Miałam zamiar wykorzystać ją jako urozmaicenie kalamburów. Do jej ust włożę pozwijane karteczki, na których umieszczone są hasła związane z Halloween.
Przykładowe hasła:
ghost, vampire, spider, mummy, witch, broom, skeleton, bat
Uczniowie kolejno bedą sięgać dyni do ust (mam nadzieję, ze nie połamią jej zębów!) i wyciągać po jednym haśle. Następnie będą je musieli pokazać, a reszta będzie zgadywać.
Oczywiście zanim się tym zajmiemy, bedziemy musieli odświeżyć Halloween'owe słownictwo. Tutaj z pomocą przyszły mi karty do gry w memory. Mam zamiar obejrzeć je wspólnie z uczniami i starać się z nich wyelicytować angielskie odpowiedniki rzeczy które zobaczą.
Ja użyłam tych: http://www.memozor.com/memory-game-online-free/memory-to-print/halloween-cards Polecam!
Ostatni genialny pomysł znalazlam na blogu Let's read in English (https://letsreadinenglish.wordpress.com/). Chodzi o starą bajkę Meg and Mog, opowiadającą o czarownicy. Obejrzałam kilka odcinków i uważam, że jest świetna. Co najlepsze, jest wiele odcinków odpowiednich na różne okazje, nie tylko Halloween.
Jeden odcinek trwa około 5 minut, planuję pokazać jeden uczniom na zakończenie lekcji. Mam nadzieję, że po powtórce słownictwa nie będą mieli problemów ze zrozumieniem.
Jeśli zostanie nam jeszcze trochę czasu mam też karty pracy zwiazane z bajką. Link do nich również znajdziecie na blogu Let's read in English.
Podobną lekcję planuję przeprowadzić w różnych grupach wiekowych. Myślę, że bedzie odpowiednia zwrówno dla 3 klasy jak i dla 5 (takie uczę). No, moze zamiast Meg and Mog, piatoklasistom pokażę fragment Nightmare Before Christmas :)
A co szykujecie na Halloween?
Ja szykuję długą bo aż dwugodzinną lekcję na Halloween. Co prawda lekcję mam już mniej więcej rozplanowaną ale chyba jeszcze podkradnę pomysł z dynią bo bardzo mi się podoba Twój projekt i może go gdzieś jeszcze wcisnę w ten swój plan :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dzieciom również się spodoba :) Ja w tym roku na lekcję Halloweenową przeznaczę około połowę lekcji, niestety napiety rozkład materiału nie pozwala na razie na pełen luz.
UsuńPozdrawiam Imienniczkę :)
Fajny pomysł - zapisuję i wykorzystam w przyszłym roku szkolnym :)
OdpowiedzUsuńZe swojej strony zapraszam na swojego bolga :)
https://blizejswietlicy.wordpress.com/