wtorek, 3 listopada 2015

What colour is her skirt? - zabawa w opisywanie ubrań

Kiedy dzieci poznały już nazwy poszczególnych części garderoby oraz his i her, przyszła pora na utrwalenie wiedzy. Wiem, ze uwielbiają mazać po tablicy interaktywnej, więc postanowiłam uczynić ich bazgroły nieco bardziej efektywnymi. W tym celu... sama zaczęłam bazgrolić :) Wyszło mi coś takiego.


Nie musimy się starać, może nawet lepiej jak ludki wyjdą nam nieco nieforemne - większa radocha. Odziane oczywiście w części garderoby, które są znane. Ważne żeby był i chłopak i dziewczyna, będziemy mogli wtedy poćwiczyć his i her. Można im też nadać imiona (u nas Heniek i Andzia) i tres... ekehm ... trenować dzieci w używaniu dopełniacza saksońskiego (Heniek's boots, Andzia's scarf).

U góry tablicy zapisaliśmy poznane wcześniej pytania i odpowiedzi i przypominamy żeby zwracać uwagę czy liczba jest pojedyncza czy mnoga. Dzięki temu zabawa u nas poszła dość gładko.

No wiec na czym ona polega?

Jedno dziecko podchodzi do tablicy. Jego zdaniem jest pokolorować np. 2 albo 3 wybrane ubrania. Nie może jednak wybrać koloru samodzielnie. Zadaje pytanie np.

What colour are her (Andzia's) tights?

Uczeń pod tablicą "udziela głosu" wybranemu koledze - u nas poprzez przekazanie totemu ;) - który podaje kolor. Np.

They are blue.

Po kilku pytaniach zmieniamy ucznia pod tablicą. Zabawa trwa do całkowitego kolorowania postaci - a może nawet dłużej. My jeszcze opisywaliśmy obrazek, np.

This is Heniek's cap.
These are Andzia's gloves.

W mojej klasie ta (niepozorna) zabawa okazała się strzałem w dziesiątkę, dzieci naprawdę chętnie brały w niej udział. Duży udział miał w tym pewnie fakt, że korzystaliśmy z tablicy interaktywnej, ale sądzę, że do zwykłej też będą chętnie chodzić. Tylko skąd wziąć tyle kolorowych mazaków? :)

Zachęcam do wypróbowania i podzielenia się wrażeniami w komentarzach :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz