poniedziałek, 17 lipca 2017

5 pomysłów na wykorzystanie kartonowych pudełek

Dzisiaj zapraszam Was na post zbiorczy o pudłach! Jak wszystkie wiemy, na lekcjach angielskiego znajdują zastosowanie przedmioty, o jakich się filozofom nie śniło (swoją drogą, jaki był najdziwniejszy rekwizyt na Waszych lekcjach? :)) Jednym z najwdzięczniejszych chyba "odpadków" są kartonowe pudła. Zobaczcie co da się z nich zrobić!

1. Potwór


O potworze pierwszy raz przeczytałam u Marysi z Head Full of Ideas . Mój wyglądał jak lewitująca, zielona gąsienica i ... był oszukany! Nie było pudła! Jednak najprościej można go wykonać właśnie z kartonowego pudła, wycinając w nim dziurę i rysując/doklejając przerażające oblicze. A po cóż nam taki gadżet? - pytają zapewne niektórzy. Otóż potwór, jak każde dziecko wie, służy to tego, żeby pożerać.



Jego niewątpliwą zaletą jest to, że może pożerać wszystko: kolory, kształty, liczby (ok, może przy okazji działu Family nie polecałabym używać :D). Szczegółowo przeczytacie o nim tu.

2. Kostka


Kostka rzecz niezbędna. Jeśli chcemy jeszcze bardziej dogodzić naszym uczniom, możemy im przygotować z pudła kostkę-giganta, malując je na biało i rysując czarne kropy. Bardzo dobrze nada się też do nauki słówek z małymi dziećmi, gdzie na każdym boku kostki naklejamy obrazek z odpowiednim słówkiem. Dzieci rzucają kostką i muszą nazwać po angielsku to, co wypadło.

Przy dziale Parts of the Body, możemy zrobić dwie kostki, nakleić na nie części ciała. Wybrany uczeń będzie rzucał obiema kostkami na raz, a pozostali będą musieli dotknąć do siebie wyrzuconymi częściami ciała, na przykład ręką do nogi albo nogą do głowy.

3. Sortowanie


Jeśli podrasujemy pudełka, żeby wyglądały ładnie, będą atrakcją samą w sobie. Możemy poprosić uczniów, żeby posortowali słownictwo według wybranego kryterium. Na przykład jedzenie możemy pomieszać ze zwierzętami i poprosić dzieci, żeby poukładały słówka w odpowiednio oznaczonych pudłach. Ze starszymi uczniami mogą to być na przykład przymiotniki pozytywne i negatywne, rzeczowniki i czasowniki itp.

4. Krążące pudełko


Usadzamy dzieci w kręgu i zapuszczamy jakiś adekwatny do sytuacji hit. Do pudełka wkładamy flashcard lub przedmiot bezpośrednio związany z tematem lekcji; dzieci podają sobie pudło z rąk do rąk. W pewnym momencie zatrzymujemy muzykę, a osoba która w tamtym momencie na w rękach pudło, otwiera je i nazywa to, co jest w środku.


5. Magiczne pudełko


Do tego będziemy potrzebowały dwóch pudełek, w tym samym rozmiarze i kolorze. Z jednego pudełka wycinamy dno i przyklejamy 2-3 centymetry nad prawdziwym dnem drugiego pudełka. Nie za dużo, żeby się dzieci nie pokapowały :) Z boku, w drugim dnie wycinamy otworek do wyjmowania flashcardów. Przygotowujemy 2 zestawy fiszek na dany temat i uczymy dzieci magicznego zaklęcia. W mojej wersji to to tylko coś w stylu: "Abracadabra! Change X into Y!" Kreatywność mnie zawiodła :D Jeden zestaw flashcardów bunkrujemy w drugim dnie, a drugi rozdajemy dzieciom. Musimy pamiętać w jakiej kolejności są ułożone karty w drugim dnie, żeby wiedzieć w co "zmieniać"! Dzieci podchodzą do magicznego pudła, wkładają swój flashcard, wszyscy mówimy magiczne zaklęcie (nauczyciel musi zapodać pomysł w co zmienić, żeby zadziałało :)) i wyciągamy dołem "zmieniony" flashcard. Nie zawsze wszystko się udaje, ale to przecież nie nasza wina, tylko magia zawiodła! Za cicho pewnie mówili zaklęcie, ich wina ;) Przeznaczone przede wszystkim dla młodszych uczniów, którzy jeszcze wierzą w magię i swojego nauczyciela :D

2 komentarze:

  1. Świetny wpis, super pomysły. Na pewno część z nich wykorzystam podczas pracy z dziećmi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń