czwartek, 21 lipca 2016

Zoom na plastikowe kubki

Prowadzenie zajęć w Hiszpanii jest dla mnie prawdziwym sprawdzianem kreatywności. Nie mamy podręczników ani innych pomocy, a zajęcia z maluchami trwają półtorej godziny (sic!). Oczywiście nie mogłam sobie odmówić nakupienia 5 kilo dupereli, ale z obawy przed bankructwem muszę chwilowo powstrzymywać się od dalszych zakupów i bazować na tym co już mam. Nieocenione są zwykłe plastikowe kubeczki.


1. Kubkowe Memory

Potrzebujemy flashcardów i osobno karteczek z napisami mówiącymi co na nich jest, np. obrazek lwa i małą karteczkę z napisem "a lion". Flashcardy odwracamy "twarzą do ziemi" i rozkładamy na podłodze. Karteczki też układamy i przykrywamy dodatkowo plastikowymi kubkami. Uczeń podchodzi, losuje kartkę z obrazkiem i podnosi jeden kubek w poszukiwaniu adekwatnego napisu. Jeśli mu się nie udaje, pochodzi następny i następny, tak długo jak napis nie zostanie odkryty, Dobra opcja jak juz przeje się dzieciom zwykłe memory.

2. Kręgle

Na każdym kubku nauczyciel przykleja flashcard. Na podłodze wyznacza linię startową. Uczeń przy pomocy piłki musi przewrócić wskazany przez nauczyciela "kręgiel", np. nauczyciel mówi "a dog", a dziecko celuje w kubek na którym widnieje wizerunek wspomnianego psa. Zabawa chwyciła we wszystkich grupach, od 3-latków do 12-latków!  


Zapraszam do polubienia strony na Facebooku!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz