środa, 25 stycznia 2017

Quick Eye

Grę, którą dzisiaj prezentuję, poznałam w Hiszpanii. Równie dobrze bawiły się przy niej nastolatki jak i....kilkulatki. Niestety nie pamiętam nazwy, jednak znam zasady - były bardzo proste. Wszyscy pochylali się nad sporą plansza, zapełnioną małymi obrazkami i poszukiwali tego, który został wyciągnięty. Nie brzmi to zbyt emocjonująco, ale wierzcie mi, że takie było! Ostatnio przypomniałam sobie o tej grze i postanowiłam powtórzyć te emocje na moich własnych lekcjach. Oczywiście ze szczyptą angielskiego. 


Planszę, którą widzicie powyżej robiłam chyba 3 godziny, więc jeśli będziecie korzystać dajcie znać - będzie mi bardzo miło :)

Angielskie nazwy wszystkich rzeczy są do pobrania tutaj. Wszyscy uczniowie siadają wokół planszy, jeden z nich wyciąga karteczkę z nazwą jakiejś rzeczy i pokazuje tak, żeby wszyscy (włącznie z nim) zobaczyli ją jednocześnie. Dziecko, które dostrzeże przedmiot na planszy musi połozyć na nim palec i krzyknąć angielską nazwę. Jeśli wszystko się zgadza -  uczeń dostaje punkt. Można grać do znudzenia lub do wyczerpania karteczek.  Jeśli za pierwszym razem nie wszyscy uczniowie znają wszystkie słowa - cóż, niech mają motywacje żeby pamiętać na następny raz :)

I jak, podoba Wam się? Ja już się ne mogę doczekać aż użyję tej gry, a muszę czekać do końca ferii!


Zapraszam na Facebooka!

17 komentarzy:

  1. też po feriach wykorzystam tą plansze. Dzięki jest super ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję! już ją widzę! w grze będzie głośno i emocjonalnie, jutro spróbuję na własnych dzieciach. Dziękuję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy to nie Pictureka? Plansza świetna😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie nie! Bardzo podobnie ta plansza wyglądała do mojej, ale była orkągła i wieksza. Możliwe, ze to była jakaś stara gra i nie jest już dostępna.

      Usuń
    2. Witam, producent gier Alexander ma taka wlasnie gre, nazywa sie Sokole Oko. Przy okazji, bardzo dziekuje za blog i za dzielenie sie doswiadczeniami i pomyslami. Pozdrawiam, Monika

      Usuń
    3. Znalazłam! To było Oko Rysia: http://sklep.nowaszkola.com/rozwijamy-nasze-umiejetnosci-oko-rysia.html Dziekuję za komentarz :)

      Usuń
    4. Przepraszam pomylilam sie. Sokole oko jest firmy Adamigo :) Monika

      Usuń
  4. Fantastyczny pomysł! W ogóle jestem pod wrażeniem bloga. Ogromna kopalnia inspiracji i motywacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dla mnie źrdółem motywacji są takie komentarze. Dzięki! :)

      Usuń
  5. Fantastyczny wpis i fantastyczny blog! Kopalnia inspiracji i motywacji do pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję bardzo . Bardzo fajna gra.

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacja!!! Dziękuję bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super pomysł, dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń