Pomysł, który dzisiaj prezentuję nie jest mój! Pochodzi z tej strony. Jednak w związku z nadchodzącym dniem Świętego Andrzeja, patrona Szkocji, postanowiłam się nim z Wami podzielić :)
Jak bardzo byśmy się nie starali zaciekawić dzieci Szkocją, jej najciekawszym elementem będzie dla nich pewnie potwór z Loch Ness. Postanowiłam z tym nie walczyć i zrobić Nessie tematem przewodnim pracy plastycznej.
Mój potwór nieco się różni od oryginału, żeby maluchy dały sobie radę (dobra, sama też bym nie potrafiła zrobić tej czapeczki :)).
Nessie z balonów - poradnik dla balonowych laików
Krok 1 - zaopatrz się w balony do modelowania
Do kupienia przez Internet lub w hurtowni, ja zapłaciłam 25 gr za sztukę. Potrzebujemy 3 niebieskich (mają naśladować modre wody Loch Ness, haha) i jednego zielonego dla każdego dzieciaka.
Krok 2 - pompuj!
Bez pompki ani rusz, balony do modelowania są dużo trudniejsze do nadmuchania niż zwykłe.
Krok 3 - skręć razem końcówki niebieskich balonów
Nie bój się, nie pękają tak łatwo. Warto okręcić chociaż 5 razy.
Krok 4 - upleć warkocz i ponownie skręć końcówki.
Krok 5 - przepleć zielony balon przez warkocz, złóż końcówkę zielonego balona na pół (tam gdzie Nessie ma mieć głowę) i okręć parę razy.
Krok 7 - ozdób!
Plastikowe oczy są w cenie, Fajnie też wyglądałyby kolce z papieru kolorowego na grzbiecie. Do wypróbowania!
Zapraszam do polubienia strony na Facebooku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz